Przed wami nowa pozycja Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego z zakresu terapii schematów umazana autorskim podpisem mojej Róży:) Moja starsza córka nigdy nie umazała żadnej z moich książek, a młodsza jest tym opętana:)
Wyobrażałam sobie, że będzie to monografia poświęcona wyłącznie roli zabawy w terapii schematów, podczas gdy faktycznie jest to bardziej podręcznik do terapii w tym nurcie, który w dość wyczerpujący sposób omawia wszystkie podstawowe zagadnienia schematowe w zasadzie od A do Z. Czyli: diagnoza, opracowanie konceptualizacji w terapii schematów, podstawowe pojęcia schematowe takie jak potrzeby emocjonalne dziecka, najważniejsze zasady pracy wyobrażeniowej oraz doświadczeniowej na krzesłach. Osobne rozdziały poświęcone Wrażliwemu Dziecku, Dysfunkcyjnemu Krytykowi, trybom radzenia sobie oraz kwestiom związanym z relacją takim jak empatyczna konfrontacja.
Dodatkowo publikacja zawiera ciekawe rozdziały-perełki na temat roli ciała w terapii schematów, pracy wyobrażeniowej dotyczącej bieżących zdarzeń (a nie tylko wspomnień z przeszłości), schematów własnych terapeuty oraz autentyczności w relacji terapeutycznej.
Najbardziej przypadł mi do gustu (i sądzę, że jest wart wielokrotnej lektury) rozdział o roli ciała autorstwa Janis Briedis i Helen Startup. Zaniedbanie roli ciała w procesie terapeutycznym było moim zdaniem jedną z największych słabości klasycznej terapii poznawczej. Dopiero ucząc się terapii schematów, po raz pierwszy zetknęłam się z tak dużym skupieniem na ciele.
Autorki podkreślają, jak ważna jest w trakcie terapii uważna obserwacja pracy ciała pacjenta. Piszą więcej o pojęciu tzw. “okna tolerancji”, które oznacza pożądany na sesjach terapeutycznych zakres pobudzenia emocjonalnego. Jeśli jest ono zbyt duże – pacjent nie przyswoi nowych informacji, a nawet może doznać retraumatyzacji. Jeśli jest zbyt małe – nie dopuści opieki do swojego Wrażliwego Dziecka, a więc niewiele wyniesie z terapii.
Takie skupione na sygnałach z ciała podejście (tzw. “od szczegółu do ogółu”) może być szczególnie przydatne podczas pracy z traumą. Możemy zacząć od zauważania reakcji z ciała, a nie od narracji werbalnej.
Autorki polecają wykonywanie eksperymentów z ciałem, np. dociśnięcie stóp do podłogi w lęku; wyprostowanie się przy braku pewności siebie; częstsze powtarzanie kojących ruchów, które pacjent sam spontanicznie wykonuje; trzymanie szalika między terapeutą a pacjentem, co wzmacnia poczucie bezpieczeństwa i osłabia działanie Odłączonego Obrońcy; mówienie w pozycji stojącej a nie siedzącej, np. do Krytyka. Jeszcze ciekawsze są “eksperymenty sondujące” – czyli badanie reakcji cielesnej pacjenta na wybrane, często bardzo adaptacyjne, zdania, np. “Jestem tu z tobą. Twoje uczucia są ważne”.
Te i wiele innych ciekawostek oraz pożytecznych terapeutycznych tipów znajdziecie w “Kreatywnych metodach”. Jest to pozycja raczej kierowana do terapeutów niż do pacjentów. Polecam serdecznie:)
“Kreatywne metody w terapii schematów. Innowacje w praktyce klinicznej”, (2023) G. Heath, H. Startup (red.), Sopot:GWP
Dziękuję GWP Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne za egzemplarz do recenzji!
Obserwuj mnie na Facebooku
Posłuchaj podcastu „Dziki Zapach Psychologii” na YT
Podcast „Dziki Zapach Psychologii” na Spotify
Mogą Cię zainteresować następujące artykuły o terapii schematów:
„O poddawaniu się schematom, czyli zbity pies lub łysa kobyła”