Po raz kolejny wracam do lektury, która uzależniła mnie parę miesięcy temu – Schema Therapy: A practitioner’s Guide. Największe wrażenie zrobiło na mnie chyba to, jak wczesne schematy wpływają na zachowanie osób w związkach. Bywa tak, że ten sam schemat zupełnie inaczej objawia się w relacjach z przyjaciółmi czy osobami postronnymi niż w związkach.
Schematów jest kilkanaście, ale postanowiłam opisać 3 najczęstsze:
1. Emocjonalne niezaspokojenie – osoby z tym schematem nie otrzymały w dzieciństwie wystarczająco dużo miłości, wsparcia, opieki bądź empatii. W związku z tym często posiadają ukryte, nieświadome przekonanie, że nie można ich kochać, bądź są nieważni. Takie osoby nieświadomie mogą wybierać wycofanych, chłodnych bądź zaabsorbowanych sobą partnerów. Mogą też unikać związków w ogóle. W formie kompensacji (co jest niezwykle częste), wywierają na swoich partnerach ogromny nacisk, stawiają nierealistyczne żądania, pragną, aby wszystkie ich potrzeby emocjonalne były spełnione, nie uwzględniając ograniczonych możliwości lub niezaspokojonych potrzeb drugiej osoby. Mogą skarżyć się na przeżywanie nadmiernej złości i poczucia samotności.
2. Kompleksy/Wstyd – osoby z tym schematem mogły być nadmiernie krytykowane w dzieciństwie, być może rodzice stawiali im zbyt wysokie wymagania lub ich nie chwalili. Czasami bywa i tak, że dziecko po rozwodzie lub innym kryzysowym wydarzeniu przypisuje winę sobie i w ten sposób kształtuje się ukryte przekonanie, że „coś jest ze mną nie tak”. Niska samoocena może dotyczyć aspektów psychicznych („Jestem inny”, „Jestem słaby, gorszy, niezrównoważony”) lub fizycznych. Prowadzi ona do wielu różnych zachowań: wybierania krytycznych partnerów, samokrytyki (negatywne rozmyślania), unikanie odkrycia siebie wobec innych, intymności, dzielenia się swoimi uczuciami w obawie przed odrzuceniem. W formie kompensacji osoba ta jest bardzo krytyczna, wywyższa się, chce uchodzić za perfekcyjną.
3. Podporządkowanie – dotyczy osób, które nie mogły wyrażać swojego zdania w dzieciństwie lub spotykało się to z przykrymi konsekwencjami, takimi jak krzyk, odrzucenie, krytyka, ignorowanie. Rodzice tych osób bywali bardzo dominujący, często nie brali pod uwagę zdania dziecka. Jako dorosły/a czuje ono, że nie może bronić swoich praw, wyrażać swoich uczuć, potrzeb – można powiedzieć, że jest typem „grzecznego ucznia”, posłusznego i ugodowego. Jeśli taka osoba wprost podporządkowuje się schematowi, to wybiera partnerów dominujących , kontrolujących i podporządkowuje się ich życzeniom. Często unika trudnych sytuacji, w których jej/jego życzenia są inne i wymagałoby to konfrontacji. W formie kompensacji unika podporządkowania wszelkim autorytetom i szefom, ponieważ czuje się wtedy jak w pułapce, a jeśli już musi tam być, to w bierno-agresywny sposób okazuje swoją niechęć i niezadowolenie, wciąż unikając jednak konfrontacji.
photo credit: one woman’s hands via photopin cc